Nazywam
się Amelia Sybilla Raczyńska...
W
moim nastoletnim życiu nie mogę być normalną dziewczyną.
Nie
wiem, co to prawdziwa miłość.
I
nie wiem, czy kiedykolwiek jÄ… spotkam...
Dlaczego
uważam, że Dziewczyna ze złotej klatki Anny Szafrańskiej jest w jej dorobku
najlepszą pozycją do przeczytania? Na te pytanie postaram się Wam odpowiedzieć.
Pewnie
nie raz zastanawialiście się jak by to było, gdybyście mogli mieć wszystko,
dosłownie wszystko co sobie wymarzycie. Bogatych rodziców, którzy mogą Wam
załatwić co tylko zechcecie. Wielką strzeżoną rezydencję a w niej służbę,
własnego szofera i limuzynę, którą dojeżdżacie do najlepszej prywatnej szkoły w
mieście. Dla wielu z nas takie życie okazałoby się spełnieniem marzeń, jednak
nie dla niej.
Czy
mając wszystko można nie mieć nic? Na to pytanie pięknie odpowiedziała sama autorka książki - Anna Szafrańska pisząc TĘ właśnie książkę.
Amelia. Amelia Raczyńska. Osiemnastoletnia,
która ma dosłownie wszystko, lecz czy aby na pewno wszystko? Na
pewno materialnych rzeczy jej nie brakuje. Ma wszystko co można kupić. Dom, limuzynę, prywatną
szkołę, nawet służbę. Czy to co ją otacza sprawia, że jest szczęśliwa? Czy jej
wiecznie nieobecny w domu ojciec, czy też surowa matka, która ma zbyt wysokie ambicje wobec córki zaplanowała dla
niej całą jej przyszłość. Czy oni sprawiają, że czuje się kochana?
Czy zdajecie sobie sprawÄ™, że życie jakie wiedzie Amelia, ma dwie strony jak każda moneta bÄ…dź medal? Awers i rewers. Z jednej strony wiecznie nieobecny w domu ojciec, matka z wielkimi niespeÅ‚nionymi aktorskimi ambicjami i ten, który powinien jÄ… kochać dla niej a nie dla pieniÄ™dzy. Z drugiej strony kochajÄ…ca siostra, wspaniaÅ‚y starszy brat, szofer Józef – uwielbiajÄ…cy
wyścigi konne oraz On, ten który jest zrobić dla miłości wszystko, dosłownie wszystko.
Za pewne nie chcielibyście, aby Wasi rodzice mieli wpływ na Wasze decyzje, na Wasze dalsze życie. Wybór szkoły, aprobatę znajomych, czy o zgrozo przyszłego narzeczonego! Wprawdzie robili to z myślą o jej świetlanej przyszłości, lecz wizja zaaranżowanego
małżeństwa i ślub z Igorem Staszewskim w celu przedłużenia linii, dla których nie liczy się nic prócz majątku i prestiżu wśród znajomych. Świat, w którym żyje dziewczyna sprawia, że czuje się jak w klatce. lecz nie takiej zwykłej pospolitej, w złotej klatce. Amelię można porównać do Słowika z baśni Hansa Christiana Andersena (pod tym samym tytułem Słowik). Będąc w niej marzy o wolności tak jak Słowik, a także o niezależności od rodziców i o prawdziwej, bezwarunkowej miłości.
W pewnym momencie w swojego życia otwierają się dla Niej drzwi klatki i otwiera się przed nią nowy nieznany dla niej świat. Świat, który daje jej nowe możliwości. Zmienia elitarną szkołę na zwykłą publiczną szkolę - tak narodziła się Ela Malinowska. Dziewczyna, która prowadzi zwykłe życie, poznaje nowych ludzi w ich naturalnym środowisku - bez sztuczności, pozorności. Amelia odkrywa, że Ela potrafi być spontaniczna i podjąć ryzyko. W pewnym momencie spotyka Jego - Roberta. Intrygujący motocyklista sprawia, że wydarzenia dynamicznie się rozgrywają. Tym bardziej, że zazdrosny narzeczony stara się zrealizować plan jej rodziców, który jest również jego planem. Swój snobistyczny plan zrealizuje nawet za pomocą przemocy wobec dziewczyny i manipulacji...
W pewnym momencie ta druga tożsamość coraz bardziej zaczyna jej ciążyć. Nowi znajomi i Robert, który sprawia że Amelii zaczyna bić szybciej serce i nieodparcie przyciąga ją do niego i na odwrót - sprawia, że nie chce już ich oszukiwać. Na początku nie widziała innego światełka w tunelu, aby poczuć smak wolności i akceptacji. Jak uda się Amelii żyć w kłamstwie? Jak na jej kłamstwo zareagują rodzice, a Robert? I dlaczego na tym świecie dzieje się tak, że niewinne dzieci płacą wysoką cenę za nie swoje błędy, lecz popełnione przez własnych rodziców i pragną jedynie zemsty nie ważne czyim kosztem.
Na
zakończenie, które przygotowała dla Nas Autorka nikt nie będzie
przygotowany. Historia, którą przeczytacie jest genialna. Posiada
świetnie wykreowane postacie, powiązania między bohaterami.
elektryzujące sceny miłosne. Wszystko to podkręca mrożący krew w żyłach
finał tej historii. Jednym słowem świetnie wyważona mieszanka romansu,
sensacyjnej powieści i dramatu walki o życie.
-
Kocham cię, wypłoszu. Robert Pawłowski
Za
możliwość przeczytania dziękujemy Wydawnictwu Novae Res.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz